Zbliża się premiera nowej generacji reprezentacyjnej limuzyny Škoda Superb i przy tej okazji warto przypomnieć historię przedwojennych modeli o tej nazwie. Kosztowały ona czterokrotnie więcej niż Popular. Należały do aut ekskluzywnych, które kupowali bogaci biznesmeni i funkcjonariusze państwowi.
Nazwa Superb po raz pierwszy pojawiła się w notesie ówczesnego dyrektora Karela Hrdlički po jednym ze spotkań, podczas którego kierownictwo firmy ustaliło nazwę nowego flagowego modelu z sześciocylindrowym silnikiem z najwyższej półki. Nowa luksusowa Škoda powstała z myślą o szanowanych producentach i najpotężniejszych osobistościach ówczesnej Czechosłowacji. Superb był limuzyną bankierów, właścicieli fabryk, urzędników ministerialnych i zagranicznych ambasad. Najbardziej odległym celem podróży była Argentyna.
Oryginalna Škoda Superb została wprowadzona na rynek w 1934 roku z innowacyjnym podwoziem szkieletowym.Tradycyjny rama w kształcie drabiny została zastąpiona zaawansowaną ramą szkieletową ze środkową rurą, która z przodu dzieliła się na dwie belki. Taka konstrukcja umożliwiła nie tylko umieszczenie wału napędowego w rurach nośnych ramy, ale stworzyło to również więcej miejsca na niezależne zawieszenie, które zapewniało najwyższy komfort jazdy. Superb był także pierwszym modelem marki wyposażonym w jednoobwodowe hamulce hydrauliczne.
Klasyk tygodnia – Škoda Superb Typ 924 II za 459 tys. zł
Silnik umieszczono na gumowych cichych silentblokach, co przyczyniło się do lepszej redukcji hałasu i ogólnego komfortu. Dzięki ramie szkieletowej Superb miał znacznie lepsze prowadzenie i pokonywał nierówności przy mniejszych wstrząsach. Jak na tamte czasy był to ogromny postęp.
Oprócz standardowego sedana z czterema szybami, Superb był również produkowany jako dłuższy sedan z sześcioma szybami. Dumni właściciele, najczęściej pasażerowie tylnych siedzeń, mogli cieszyć się ogromną przestronnością i wygodnymi podnóżkami. Jednocześnie mogli być dumni z ówczesnego czechosłowackiego przemysłu samochodowego, ponieważ produkcja odbywała się w całości w Czechosłowacji. Silnik, nadwozie, podwozie, stolarka i tapicerka powstały w fabryce Škody.
Produkcja seryjna Superba rozpoczęła się w 1935 roku, a w ciągu następnych trzech lat wyprodukowano około 600 egz. z sześciocylindrowym silnikiem z mechanizmem zaworowym SV, który później został zastąpiony nowocześniejszym sześciocylindrowym OHV. Z mocniejszym sercem wyprodukowano następnie 275 egz., z których część została ukończona dopiero po zakończeniu drugiej wojny światowej. Już wtedy Superb był sprzedawany także z metalicznym lakierem, który powstał przy użyciu pokruszonych łusek żołędzi.
Wraz ze zbliżającym się debiutem najnowszego następcy, producent samochodów przypomina nam, że dziś modele Superb są tańsze niż kiedykolwiek wcześniej. W 1935 roku podstawowy sedan sprzedawano w cenie 65 000 koron, bardziej luksusowa limuzyna zaczynała się od 69 000 koron. Najmniejsza Škoda Popular dostępna publicznie w tym samym roku kosztowała 17 900 koron. Flagowy model kosztował zatem niemal czterokrotnie więcej niż najtańszy model marki.
Na życzenie zamożnych klientów powstał także pierwszy Superb z ekskluzywną karoserią od mistrzów Sodomki czy Uhlíka. Na autentycznych zdjęciach historycznych możemy zobaczyć także ówczesną karetkę pogotowia czy specjalną wersję terenową dla wojska.
Źródło: Škoda Auto