Firmowa kolekcja Porsche Museum wzbogaca się o kolejną zwycięską maszynę. „Samochód wyścigowy to dla nas idealny eksponat do zaprezentowania charakterystycznego DNA Porsche” – powiedział Achim Stejskal, szef Porsche Heritage and Museum. „Dlatego zawsze szukamy aut, które mają na koncie ważne osiągnięcia w historii sportu motorowego. Niewiele czasu potrzebowaliśmy, żeby namierzyć ekipę Tima Bernharda i jego kawałek historii Zuffenhausen. Do naszej kolekcji dodajemy teraz ważnego świadka współczesnych sukcesów Porsche w wyścigach”.
Dla Tima Bernharda, zwycięzcy Le Mans, szefa zespołu oraz ambasadora marki Porsche, włączenie samochodu do muzealnej kolekcji to emocjonujący moment – między innymi dlatego, że bardzo dobrze zna ten wóz i włożył w niego mnóstwo serca. „Żeby zainspirować swój zespół, w ubiegłym roku przeszedłem testy z konfiguracji DTM” – powiedział 42-latek. „Muzeum Porsche to dla mnie bardzo szczególne miejsce, które porusza i fascynuje wielu ludzi. Można tam z bliska poznać historię Porsche”. Niebiesko-czerwone 911 GT3 R zwyciężyło na torze Norisring w pierwszym sezonie startów producenta samochodów sportowych w DTM. „Takiego zwycięstwa nie da się opisać słowami!” – ujął krótko Bernhard.
KÜS Bernhard to firma na wskroś rodzinna – pracują tu siostra, matka i ojciec byłego kierowcy, który o swojej nowej roli mówi tak: „Jako kierowca wiele możesz zdziałać samemu, na przykład trenując wytrzymałościowo i siłowo. Ale jeśli chcesz wprowadzić zmiany jako szef zespołu, musisz wszystkich inspirować i przekonywać. Możesz też dodać komuś otuchy. Jeśli jednak podjąłeś złą decyzję, podczas wyścigu niczego już nie zmienisz”. Mimo upływu lat Timo Bernhard wciąż ma przyspieszone tętno, gdy tylko zaczyna wspominać swoje starty – kiedy wielokrotnie jechał na granicy możliwości i zdołał zapisać się w historii sportu motorowego. Także pierwsze zwycięstwo w DTM nadal wywołuje uśmiech na jego twarzy.
Porsche Cayenne – czwarta generacja będzie produkowana w Bratysławie
„Ta sobota na Norisringu była dla nas historycznym dniem, w cudownym otoczeniu. Jednak znaczenie tej wygranej dotarło do mnie dopiero dzień później, kiedy w naszym boksie wspólnie zebrały się prawdziwe legendy: Walter Röhrl, Hans-Joachim Stuck i komentator Rainer Braun” – wspomina pochodzący z Saarpfalz Bernhard, który już od dziecka był nad wyraz ambitny i bardzo nie lubił przegrywać. Po sukcesie na Norisringu jego ekipa wystąpiła w rundach na Nürburgringu oraz Spa-Francorchamps i odniosła kolejne zwycięstwo na austriackim Spielbergu. Do finału na torze Hockenheimring zespół przystępował jako pretendent do tytułu, ale marzenie o zdobyciu mistrzostwa runęło wraz z wypadkiem, w którym ucierpiały liczne elementy nadwozia 911.
Porsche – przywrócone do pełnej sprawności, upamiętnia historię 959 Paris-Dakar
Dla specjalistów z historycznego wyścigowego warsztatu Porsche Heritage and Museum nie stanowiło to problemu. „Naszym wymogiem przy renowacji samochodu było zachowanie jak największej liczby części z oryginalnego materiału” – powiedział Armin Burger, koordynator ds. historycznych aut wyścigowych. Ze względów bezpieczeństwa konieczne było jednak zastosowanie wielu nowych elementów. „Renowacja stanowiła wspólny projekt. Chcieliśmy, aby ten wóz zajął swoje, należne mu miejsce w historii” – skomentował Bernhard. „Odbudowa samochodu w bezpośredniej współpracy z zespołem wyścigowym nie jest dla nas czymś rutynowym” – dodał Burger.
Aby przywrócić 911 GT3 R do jazdy, wykorzystano oryginalne części z poprzedniego sezonu DTM wszędzie tam, gdzie było to możliwe. Na przykład dach pochodzący z uszkodzonego samochodu został zintegrowany z nowym podwoziem. „Zależało nam, aby zachować kawałek historii – w tym folię i oryginalną pieczęć z ostatniego wyścigu sezonu 2022 na Hockenheimringu” – wyjaśnił Burger. Projekt renowacji rozpoczął się od wnętrz dwóch surowych nadwozi, które ustawiono obok siebie. Wiązki, jednostki sterujące, system gaśniczy oraz pedały zostały wyjęte z rozbitego auta i zamontowane na nowym podwoziu, wraz z deską rozdzielczą. Następnie przyszedł czas na układ klimatyzacji, podwozie oraz części karoserii, a także przewody paliwowe i pozostałe „orurowanie”. Na koniec specjaliści zamontowali silnik oraz skrzynię biegów samochodu wyścigowego.
Podczas z odbioru po renowacji po raz pierwszy włączono zapłon i uruchomiono pompę paliwową. „Przy odpalaniu silnika cały zespół miał gęsią skórkę” – wspominał Bernhard, który samochodem po remoncie pokonał pierwsze okrążenie na torze testowym centrum rozwoju w Weissach. „Jazda była naprawdę super! Od zawsze wierzyłem w 911 GT3 R. Jestem dumny, że prowadziłem je w tym samym miejscu, w którym zostało opracowane pięć lat temu” – podsumował szef zespołu.
Obecnie kolekcja Porsche Museum liczy 750 pojazdów, w tym około 250 samochodów wyścigowych. Osoby odpowiedzialne za opiekę nad tymi zbiorami dbają, aby uwzględniały one nie tylko modele przedprodukcyjne, ale i całe spektrum, począwszy od pierwszych konceptów przez szeroką gamę etapów prototypowania aż po gotowe modele. „Chcemy, aby nasza kolekcja odtwarzała motywację projektantów i pokazywała ich przyszłościowe myślenie, tak aby przybliżyć nam historię poszczególnych samochodów” – powiedział Alexander Klein, szef Porsche Heritage Experience and the Company Collection (z ang. doświadczenie dziedzictwa i firmowa kolekcja Porsche). Zbiory te należy postrzegać nie tylko jako historyczny „kręgosłup”, ale także jako bogate źródło wiedzy o przeszłości.
„Nasza kolekcja to transparentna ścieżka historii aż do teraz – i do przyszłości. Zapewnia naszym projektantom oraz designerom bogactwo bodźców i inspiracji” – kontynuował Klein. Firmowe zbiory funkcjonują na różnych poziomach: dziennikarzom umożliwiają przeprowadzanie porównań, dostarczają części zamienne dla obszaru posprzedaży, a także służą około 30 rynkom, które chcą opowiadać historię Porsche na całym świecie. W kolekcji znajdują się nie tylko samochody, ale i obiekty techniczne. Należą do nich modele przekrojów silników czy obiekty studyjne, jak choćby spojlery oraz układy hamulcowe, które ilustrują określone funkcje i podkreślają kluczowe cechy danego samochodu. W skład kolekcji wchodzą też historyczne części do aut ze świata motorsportu – aby wyścigowymi maszynami mogli jeździć także przedstawiciele przyszłych pokoleń.
Dla uczczenia „75 lat samochodów sportowych Porsche” samochody z tej kolekcji podróżują w tym roku po całym świecie, w ramach wielu wydarzeń i uroczystości. Niektóre z nich przemieszczają się w specjalnej „zabytkowej ciężarówce” – by opowiadać historię firmy w miejscach takich jak DRIVE Volkswagen Group Forum w Berlinie, Muzeum Transportu w Lucernie, na najwyżej położonej wystawie motoryzacyjnej na świecie, w drodze na austriacki szczyt Grossglockner, podczas Fuori Concorso nad jeziorem Como oraz na Rennsport Reunion na torze Weathertech Raceway Laguna Seca w Kalifornii. Historię Porsche tworzyli i tworzą ludzie, których marzenia napędzają do osiągania rzeczy wyjątkowych – tacy jak Timo Bernhard, który jako lider zespołu wyścigowego marzył, by odnieść dla marki pierwsze zwycięstwo w DTM. Cały jubileuszowy rok jest kształtowany przez takie historie sukcesu – historie osób, które odważyły się marzyć. To właśnie one, ze swoją ambicją spełniania własnych marzeń, stoją za marką Porsche.
W ostatnich tygodniach współpracę Porsche Heritage and Museum oraz zespołu KÜS Team Bernhard śledził zespół kamer. Powstałe w ten sposób filmy dokumentalne zapewnią widzom ekscytującą możliwość zajrzenia za kulisy i zapoznania się ze szczegółami renowacji wyścigowej maszyny. Od 28 marca poszczególne odcinki można oglądać na kanale Porsche na YouTubie, a zwiastuny – na Facebooku i Instagramie @porsche.museum. Zwycięski samochód DTM będzie czekać na gości Porsche Museum jako element stałej ekspozycji.
Źródło: Porsche