W 1914 r. Opel pokazał światu Zielonego Potwora, najpotężniejsze auto w historii firmy, wyposażone w silnik o pojemności 12,3 litra i mocy 191 kW/260 KM.
Już 1914 r. maszyna Opla z silnikiem o pojemności 12,3 litra nie miała sobie równych na torze wyścigowym: była wyposażona w cztery zawory na cylinder, pionowy wał napędowy i górny wałek rozrządu. Ze względu na gabaryty silnika w jego pokrywie wycięto 16 otworów, przez które ku niebu wystają sprężyny zaworów. Tłoki poruszają się w cylindrach z prędkością 24 m/s, co odpowiada 86 km/h, a to wartości uzyskiwane na poziomie Formuły 1.
Silnik o mocy 260 KM pozwala maszynie osiągnąć prędkość do 230 km/h. W latach dwudziestych ubiegłego wieku nawet późniejszy rekordzista Malcolm Campbell musiał ulec Zielonemu Potworowi.
Opel Kadett – galeria poprzedników nowego Opla
Zbudowany w jednym egzemplarzu, ważący dwie tony samochód z powodu wybuchu pierwszej wojny światowej spędził kilka lat w ukryciu, a swoje możliwości pokazał dopiero w pierwszej połowie lat dwudziestych. W roku 1923 Jörns wystartował nim w wyścigu na plaży duńskiej wyspy Fanø. Zajął drugie miejsce. Po roku pojawił się ponownie, tym razem wygrywając. Latem 1925 roku zwyciężył również w wyścigu górskim Schauinsland.
Opel Kapitän – zasłużył na eksponowane miejsce w historii światowej motoryzacji
W roku 2012 Zielony Potwór dzięki wysiłkom placówki Opel Classic Europe powrócił na kilka demonstracyjnych przejazdów po plaży Fanø. Dwa lata później samochodów obok trzech Opli klasy Grand Prix z 1914 roku pokazał się na imprezie klasyków Grand Prix de Lyon. Wielka maszyna na stałe garażuje w muzeum Opla w Rüsselsheim.
Źródło: Opel