Renault Kangoo Van dCi 95 Pack Clim – dostawczak o szerokim spektrum praktycznych rozwiązań

Proste rozwiązania, które ułatwiają codzienną pracę. Nowe Renault Kangoo to dostawczak o szerokim spektrum praktycznych rozwiązań. Nie dziwi więc, że właśnie ten model został wyróżniony w tym roku, wraz z bliźniaczym Mercedesem Citanem, tytułem „Van of The Year 2022”.

Otwierane o kąt 90° drzwi kierowcy i pasażera, a do tego Open Sesame i składany fotel po prawej stronie, który sprawia, że można znacznie powiększyć przestrzeń ładunkową. To podstawowe i przeważające jednocześnie atuty najnowszego Kangoo. W aucie użytkowym, użyteczność jest nie do przecenienia.

Testowany egzemplarz to wersja Pack Clim z 1,5-litrowym silnikiem Diesla o mocy 95 KM, najmocniejszym z oferowanych w Polsce. Z silnikiem współpracowała 6-biegowa skrzynia manualna i trzeba przyznać, że mimo dość skromnej mocy, pojazd całkiem nieźle dawał sobie radę również na „ekspresówce”, podczas wyprzedzania czy włączania się do ruchu. Biegi w tym przypadku wchodziły płynnie, a sam drążek został zamontowany na wygodnej wysokości, w konsoli środkowej.

Renault Kangoo Van dCi 95 Pack Clim – dobre prowadzenie

Widoczność zza kierownicy jest bardzo dobra. Spore lusterka po bokach, które w nowym modelu zostały powiększone (długość +35 mm i szerokość +22 mm), oraz duża przednia szyba w połączeniu z systemem monitorującym cały czas to, co się dzieje z tyłu samochodu sprawiają, że zarówno manewr wyprzedzania, jak i parkowania, można wykonywać bezpiecznie. Dodatkowo lusterko szerokokątne zamontowane w osłonie przeciwsłonecznej po stronie pasażera zmniejsza martwe pole z prawej strony i pozwala bezpiecznie przejechać przez skrzyżowanie lub skręcić w prawo.

W Kangoo zastosowano wiele zabiegów, żeby ograniczyć hałas: wzmocniono izolację tablicy rozdzielczej i drzwi, wyciszono komorę silnika, zwiększono o 11% grubości szyb i zastosowano dodatkową piankę izolującą, ale efekt jest trudno zauważalny. W środku jest dość głośno, na co duży wpływ w tym przypadku może mieć zastosowanie składanej kraty zamiast pełnej przegrody. Dlatego przy wyborze takiego rozwiązania należy brać to pod uwagę i rozważyć, co jest dla nas ważniejsze: możliwość powiększenia ładowni czy większy komfort podróżowania. Przy prędkości 120 km/h hałas w środku jest na tyle duży, że słuchanie radia przestaje mieć sens.

Renault Kangoo Van dCi 95 Pack Clim – oszczędna jednostka napędowa

Kangoo zachowuje się na drodze przewidywalnie. Bardzo dobrze się prowadzi, w zakrętach nie wychyla się za nadto, a układ kierowniczy z elektrycznym wspomaganiem jest dość precyzyjny. Podczas manewrowania kierownica pracuje lekko, choć przy wyższej prędkości usztywnia się troszkę za mało – co wymaga przyzwyczajenia. Na nierównościach zawieszenie może trochę dokuczać, ale efekt ten powinno złagodzić obciążenie ładunkiem.

Nowe Renault Kangoo Van z tytułem International Van Of The Year (IVOTY) 2022

Podczas jazdy mamy do dyspozycji tryb eco, który obniża osiągi pojazdu, ale za to czyni go bardziej oszczędnym. Oszczędności sprzyja również asystent zmiany biegów oraz aplikacja, która wystawia ocenę za ekonomiczną jazdę i informuje, w czym należy się podciągnąć, żeby jeździć bardziej ekonomicznie.
Po przejechaniu około 500 km trasą mieszaną spalanie osiągnęło 5,6 l /100 km. Jazda autostradą z prędkością 120–140 km/h – 6,2 l/100 km, natomiast miejska jazda ze średnią prędkością 28 km/h – 5,8 l/100 km. Można więc uznać, że Kangoo ma umiarkowany apetyt na paliwo.

Nowy Renault Megane E-TECH elektryczny – znamy polskie ceny

Nowe Renault Kangoo w standardzie jest wyposażone w światła pozycyjne LED z przodu i z tyłu. W testowanym egzemplarzu były również w pełni ledowe światła z przodu i opcjonalne światła przeciwmgłowe LED z funkcją doświetlania zakrętów.

Renault Kangoo Van dCi 95 Pack Clim – funkcjonalne

Zmieniło się też wnętrze kabiny. Tablica rozdzielcza ma proste linie, a środkowa konsola pozbawiona jest zbędnych ozdobników, które w poprzedniej wersji Kangoo nie każdemu się podobały. Spory, 8-calowy ekran multimediów wystaje nieco nad krawędź deski i jest dość masywny, ale w samochodzie użytkowym to może być atut. Podobnie jak wyrazisty interfejs. Duże ikony i intuicyjna obsługa, to jego spore zalety. Warto podkreślić, że system ten bardzo sprawnie łączy się z telefonem. Wystarczy podłączyć do gniazdka USB, nie wymaga to kolejnych czynności. Gdy odłączymy kabel, telefon nadal będzie połączony z systemem za pomocą Bluetootha.

Kolejna nowinka to bezkluczykowe uruchamianie, ale również otwieranie i zamykanie pojazdu. W samochodach dostawczych taka funkcja nabiera dodatkowego znaczenia. Jest wygodniej i bezpieczniej, ponieważ po odejściu od samochodu, mamy pewność, że jest zamknięty.

Miejsce za kierownicą można zająć wygodnie dzięki sporej regulacji fotela, w tym głębokości i wysokości siedziska oraz nowej regulacji podparcia lędźwiowego (głębokość +40 mm, wysokość +30 mm w stosunku do poprzedniej generacji). Kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach jest pokryta ekologiczną skórą. Z jeden strony umieszczono na niej przyciski do obsługi tempomatu, z drugiej komputera pokładowego i multimediów. Niestety zmiany stacji radiowych czy głośności nadal dokonujemy za pomocą przycisków i pokrętła w dźwigience umieszczonej pod kierownicą, co wymaga nabycia wprawy.

W kabinie z dwoma niezależnymi fotelami wygospodarowano 50 l miejsca do przechowywania drobnych przedmiotów. Oprócz standardowej półki nad szybą, do dyspozycji jest schowek w podłokietniku, mały schowek pod fotelem pasażera i wysuwana, pojemna szuflada przed pasażerem. Dodatkowy schowek znajduje się też za kierownicą naprzeciwko kierowcy, a w nim umieszczono 2 gniazda USB i gniazdo 12 V. Gniazda USB i 12 V znajdują się też w konsoli środkowej. W tym egzemplarzu na wyposażeniu była również ładowarka indukcyjna do telefonu. Pojemne kieszenie w drzwiach mieszczą 1,5-litrowe butelki, a pomiędzy fotelami są miejsca na dwa kubki.

Renault Kangoo Van dCi 95 Pack Clim – olbrzymi potencjał

Nowatorskie rozwiązanie to zwiększenie otworu załadunkowego z boku pojazdu poprzez wyeliminowanie słupka B. Dzięki temu uzyskano z prawej strony 1446 mm szerokości, co ułatwia załadunek i rozładunek z boku, np. gdy jest mało miejsca z tyłu samochodu. Dodatkowym ułatwieniem jest możliwość otwarcia drzwi przednich o kąt 90°. Zastosowanie składanej przegrody w połączeniu ze składanym fotelem pasażera pozwala uzyskać płaską powierzchnię ładunkową o długości do 3,05 m (do przegrody 1,81 m). Siedzenie pasażera jest wyposażone w dwa uchwyty mocujące, które zapewniają bezpieczny przewóz ładunków.

Do ładowni prowadzą też dwuskrzydłowe drzwi z tyłu, które można otworzyć o kąt 180° i zablokować w takiej pozycji. W środku mieści się 3,3 m³ ładunku do przegrody i 3,9 m3, gdy wykorzystamy miejsce z przodu kabiny. Taki wynik uzyskano, poszerzając rozstaw kół. Mieszczą się tam dwie europalety ustawione w poprzek, jedna za drugą. Ładunek można zamocować pasami do 6 uchwytów zamontowanych w podłodze i 4 w ścianach bocznych. Antypoślizgowa wykładzina na podłodze nie tylko zabezpiecza ją przed uszkodzeniem, ale zapobiega przesuwaniu się przewożonych towarów. Zamontowano tu również, kolejne, trzecie gniazdo 12 V. Opcjonalne oświetlenie ledowe bardzo dobrze sprawdza się w tym wypadku.

Renault swoim Kangoo wprowadziło na rynek coś zupełnie innego, odkrywczego i jednocześnie banalnego w swojej prostocie, ale jakże użytecznego, szczególnie np. w przypadku mobilnych warsztatów. Jednocześnie nie zapomniano o całym szeregu asystentów bezpieczeństwa, komforcie i rozrywce. Wszystko tu współgra. Tegoroczne wyróżnienie dla bliźniaków Renault Kangoo i Mercedesa Citana to ukłon w kierunku praktycznych rozwiązań, które zamiast wybiegać w odległą przyszłość, ułatwiają pracę tu i teraz.

Renault Kangoo Van dCi 95 Pack Clim – podstawowe dane techniczne

Autor: Katarzyna Dziewicka