Koreański producent nie ma szczęścia. Nawet nie pomógł mu koncern Mahindra&Mahindra z Indii. Kolejne problemy finansowe spowodowały, że podjęto decyzję o poszukiwaniu nowego inwestora. Nie doszło także do restrukturyzacji.
Nowym inwestorem będzie koreańskie konsorcjum z wiodącą spółka Edison Motors, która produkuje elektryczne autobusy. Za przejęcie marki Ssangyong zapłaci 305 mld południowokoreańskich wonów. Nowy właściciel będzie musiał zniwelować spore straty z lat poprzednich. Oczekuje się, że ze względu na profil produkcji nowego właściciela, już w najbliższym czasie SsangYong przestawi się na samochody z napędem elektrycznym. Zapowiadane są już trzy takie modele, ale szczegółów dowiemy sie dopiero w momencie ich premiery.
GDDKiA – potencjalni samobójcy w tunelu na S2 pod Ursynowem
SsangYong Tivoli Onyx 1.5 T-GDI 163 KM – dogonić konkurencję