W grudniu 1996 r. BAS trafił na listę standardowego wyposażenia Klasy S (seria 140) i SL-a (R 129), a później stopniowo otrzymywały go również kolejne typoszeregi. Na czym polegało działanie układu? BAS interpretował określoną prędkość, z którą kierowca wciskał pedał hamulca, jako sytuację awaryjną i w ciągu ułamków sekundy powodował maksymalne wzmocnienie siły hamowania. Pozwalało to znacznie skrócić drogę hamowania – na przykład przy 100 km/h na suchej nawierzchni nawet o 45%.
Mercedes-Benz zbadał wpływ nowego rozwiązania na swoim symulatorze jazdy: BAS był w stanie złagodzić skutki, a nawet zapobiec kolizji polegającej na uderzeniu w tył innego pojazdu. Ponadto skutecznie przyczyniał się do ochrony pieszych. W serii eksperymentów 55 kierowców przejeżdżało samochodem przez miasto z prędkością 50 km/h, gdy nagle na jezdnię wybiegało dziecko. Wypadkowi zapobiegało jedynie pełne hamowanie.
O tym, jak daleko posunięte było wtedy „usieciowienie” układu, świadczy fakt, że BAS współpracował z danymi układu przeciwblokującego ABS – podobnie jak system kontroli trakcji ASR, automatyczny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu ASD, system stabilizacji toru jazdy ESP®, elektronicznie sterowana automatyczna skrzynia biegów, system kontroli odległości DISTRONIC i wiele innych układów. W zależności od funkcji oraz zadań poszczególnych rozwiązań stosowano też dodatkowe czujniki i sterowniki. Elektronika sterująca ABS-em, ESP®, BAS-em i ASR-em była połączona we wspólną jednostkę sterującą.
A oto inny przykład współpracy ówczesnych układów z zakresu bezpieczeństwa: w roku premiery układu Brake Assist System inżynierowie Mercedes-Benz pracowali już nad prewencyjnym systemem ochrony pasażerów PRE-SAFE®. Jako jeden z kilku wskaźników wykorzystano tu właśnie informacje BAS-u: w obliczu nagłego hamowania PRE-SAFE® natychmiast przygotował wnętrze samochodu na ewentualną kolizję, m.in. poprzez ustawienie oparć foteli pod optymalnym kątem, jeśli chodzi o skuteczność działania pasów bezpieczeństwa, oraz zamknięcie szyberdachu. PRE-SAFE® świętował swoją premierę w Klasie S z serii 220, w 2002 r. Ten zintegrowany system ostatecznie położył kres powszechnemu wcześniej podziałowi na aktywne i pasywne bezpieczeństwo.
Kolejna funkcja BAS-u pojawiła się później: w Klasie S z serii 221, zaprezentowanej w 2005 r., Mercedes-Benz poszerzył możliwości wspomagania hamowania w kierunku systemu, który przewiduje kolizję. Efekt: jeszcze skuteczniejsze wsparcie kierowcy w krytycznych sytuacjach. Umożliwiła to technika radarowa, która wykrywała odległość do poprzedzającego pojazdu, ostrzegała kierowcę o zbyt małym dystansie, a w przypadku nieuchronnej kolizji obliczała niezbędny stopień wspomagania hamowania. Jeśli dochodziło do zatrzymania ruchu ulicznego, a kierowca musiał nacisnąć pedał hamulca, Brake Assist PLUS błyskawicznie generował ciśnienie hamowania wyliczone dla danej sytuacji.
W tym celu BAS PLUS wykorzystywał dwa systemy radarowe: nowo opracowany 24-gigahercowy radar bliskiego zasięgu monitorował otoczenie przed pojazdem (kąt widzenia 80° i 30 m zasięgu), a 77-gigahercowy radar adaptacyjnego tempomatu DISTRONIC potrafił „skanować” trzy pasy drogi szybkiego ruchu na odległość nawet 150 m (kąt widzenia 9°). Projektanci po raz kolejny przetestowali nowy układ w symulatorze jazdy. Wyniki były imponujące: podczas gdy udział wypadków z konwencjonalną techniką hamowania wynosił średnio 44%, w przypadku Brake Assist PLUS był o trzy czwarte niższy.
Szybko nastąpił dalszy postęp. W 2006 r. połączono pionierskie innowacje techniczne, takie jak Aktywny asystent jazdy nocą i dodatkowo rozwinięty układ kontroli odległości DISTRONIC PLUS, a także układ wspomagania hamowania BAS PLUS, tworząc system PRE-SAFE® Brake z funkcją częściowo autonomicznego hamowania. Podobnie skomunikowane rozwiązania Mercedes-Benz oferował również w swoich pojazdach użytkowych. W 2013 r. PRE-SAFE® Brake został wzbogacony o ochronę pieszych, a BAS PLUS otrzymał funkcję monitorowania ruchu poprzecznego – Cross-Traffic Assist. Obecnie PRE-SAFE® Brake nosi nazwę Aktywnego asystenta układu hamulcowego (Active Brake Assist), należy do wyposażenia standardowego i reaguje awaryjnym autonomicznym hamowaniem na pojazdy, rowerzystów oraz pieszych, gdy odnotuje brak interwencji ze strony kierowcy.
Dziś układy hamulcowe wciąż pozostają kluczowe dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Co więcej, systemy awaryjnego hamowania uruchamiane dzięki monitorowaniu otoczenia stanowią ważny czynnik w rozwoju pojazdów wysoce zautomatyzowanych, a tym samym – istotny element wizji bezwypadkowej jazdy.
Źródło: Mercedes-Benz
Samochody są dla wielu z nas nieodłącznym towarzyszem zarówno weekendowych eskapad, jak i wakacyjnych podróży.…
Od pojazdów wojskowych, przez rajdy, aż do samochodów osobowych. Tak wyglądała droga, jaką pokonał napęd…
Nowy, elektryczny Ford Capri zdobył maksymalną ocenę 5 gwiazdek w testach bezpieczeństwa Euro NCAP (European…
Hyundai Motor Europe (HME) ogłosił, że Xavier Martinet zastąpi Michaela Cole'a na stanowisku prezesa i…
Toyota Motor Corporation w pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku sprzedała globalnie 7,61 mln samochodów i…
Elektryczny SUV coupe CUPRA Tavascan, dołączając do modeli Formentor, Leon i Born, potwierdza wysoką pozycję marki…