Kilka dni temu w Holandii pojawił się wyjątkowo ciekawy egzemplarz klasyka. Tym razem jest to Škoda Octavia z 1960 roku, która w garażu Michaela van Zelsta przeszła znaczną metamorfozę. Pierwotnie właściciel miał zamiar jedynie odświeżyć swoje stare auto, ale w ciągu ośmiu lat pracy nad jego przebudową miało wpływ na wiele zmian. Projekt przestał traktować jako żart i w ten sposób powstała Slamtavia.
Nadwozie oryginalnej Octavii przeszło kompletną renowację (z widocznymi zmianami) i zostało zamontowane na podwoziu Volkswagena Garbusa, z którego także wykorzystano 1.6 litrową jednostkę napędową zmodyfikowaną poprzez dodanie turbosprężarki.
Silnik został zamontowany w dawnym bagażniku Octavii i napędza tylne koła. Ważnym elementem stało się pneumatyczne zawieszenie oraz wykonane na specjalne zamówienie wnętrze pojazdu.
Co z tego powstało, widzimy na zdjęciach. Czy taka „krzyżówka” może się podobać?
Źródło: Michael van Zelst, FB
Samochody są dla wielu z nas nieodłącznym towarzyszem zarówno weekendowych eskapad, jak i wakacyjnych podróży.…
Od pojazdów wojskowych, przez rajdy, aż do samochodów osobowych. Tak wyglądała droga, jaką pokonał napęd…
Nowy, elektryczny Ford Capri zdobył maksymalną ocenę 5 gwiazdek w testach bezpieczeństwa Euro NCAP (European…
Hyundai Motor Europe (HME) ogłosił, że Xavier Martinet zastąpi Michaela Cole'a na stanowisku prezesa i…
Toyota Motor Corporation w pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku sprzedała globalnie 7,61 mln samochodów i…
Elektryczny SUV coupe CUPRA Tavascan, dołączając do modeli Formentor, Leon i Born, potwierdza wysoką pozycję marki…