Hiszpan, który powstaje w niemieckim Wolfsburgu. Zbudowany na koncernowej platformie MQB i spokrewniony technicznie z Volkswagenem Tiguanem Allspace i Skodą Kodiaq. Chociaż wszystkie trzy modele mają wiele wspólnych komponentów, to jednak każdy z nich zachowuje swój autonomiczny styl. Seat najbardziej aspiruje do sportowego stylu.
To pierwszy od 20 lat SEAT produkowany w Wolfsburgu, który nie jest Volkswagenem. W przeszłości w sercu niemieckiego producenta także produkowano auta innych marek. Wśród nich był SEAT Arosa (1996-1998) oraz Audi 50 (1974-1978) i Audi 100 (1993-1997). Nie oznacza to jednak, że Tarraco nie różni się od bliźniaczego Tiguana Allspace, powstającego na tej samej linii produkcyjnej.
Przed nami trudny wybór, gdyż mamy do wyboru trzy technicznie spokrewnione modele różnych marek. Niby takie same, a jednak różne. Czym zatem zauroczył nas SEAT Tarraco? Ten model ma swój hiszpański temperament. Może podobać się design nadwozia i wnętrza oraz wyjątkowo bogate wyposażenie, które oferuje producent. Nazwę tego modelu przyjęto od położonego na południe od Barcelony miasta Tarragona Zgodnie z tradycją, którą Seat kultywuje od lat, nazwę nowego modelu przyjęto od miejscowości w Hiszpanii. Tym razem pochodzi ona od miasta Tarragona położonego na południe od Barcelony. Powstało ono w czasach starożytnych, a w okresie rzymskim nosiło nazwę Tarraco.
Wersja FR, która ma w gamie najbardziej sportowy styl jest w stanie zadowolić najbardziej wybrednego użytkownika. Znakomicie prezentuje się na 20-calowych felgach COSMO 37/1 Atom Grey Machined oraz barwie nadwozia Urano Grey. Producent oferuje nie tylko bogate wyposażenie standardowe, ale także całą listę dodatków, które możemy mieć za dopłatą. To m.in. system kamer 360 z widokiem z góry, adaptacyjne zawieszenie ACC, pakiet wspomagania jazdy COMFORT ASSISTANT PLUS, system audio o mocy 340W ze wzmacniaczem,9 głośnikami i subwooferem, elektrycznie otwierany panoramiczny szklany dach, trzeci rząd siedzeń oraz Navi System Plus z aktualizacją mapy Europy przez 3 lata.
Już na pierwszy rzut oka wnętrze ujmuje nas sportowym charakterem. Ergonomiczne fotele ze zintegrowanymi zagłówkami zapewniają dobre trzymanie i wygodną podróż. Testowana wersja oferowała 7 miejsc. Z całą pewnością w pierwszych dwóch rzędach nie zabraknie miejsca na kolana i nad głową nawet dla osób o wzroście nawet 190 cm. Gorzej jest już w trzecim rzędzie, gdzie siedzenia są składane i mogą byc wykorzystywane tylko w razie potrzeby. Dzieje się to jednak kosztem bagażnika. Przyznać trzeba, iż w tym przypadku dla tych pasażerów dłuższa podróż może stać się mniej komfortowa.
Tarraco w konfiguracji 5-osobowej oferuje nam przestrzeń bagażową o pojemności 760, którą po złożeniu drugiego rzędu siedzeń możemy powiększyć do 1665 l.
Na warunki pracy nie może narzekać kierowca. Ma do dyspozycji najnowsze rozwiązania i systemy wspomagające jazdę. Przed sobą wirtualny kokpit TFT 10,25-cala z niezbędnymi informacjami podczas jazdy oraz w części środkowej deski rozdzielczej tablet systemu multimedialnego z 9,2-calowym ekranem dotykowym. Co ważne, konstruktorzy nie zrezygnowali z dwóch praktycznych pokręteł, które pozwalają w czasie jazdy kierowcy na intuicyjną obsługę.
Także życie kierowcy ułatwia pełna elektryczna regulacja fotela z funkcja pamięci ustawień oraz kubełkowe i podgrzewane fotele FR z elementami z Alcantary. Pasażerowie maja do dyspozycji automatyczną trzystrefową klimatyzację Climatronic. Pakiet praktyczny zawiera m.in. czujnik deszczu, czujnik zmierzchu, automatyczną funkcję opóźnionego wyłączania świateł Coming and Leaving Home, elektrycznie sterowane szyby w przednich i tylnych drzwiach. Pakier Easy Acces, to system bezkluczykowego dostępu, elektrycznie sterowane drzwi bagażnika wraz z bezdotykowym ich otwieraniem i zamykaniem.
Pod maską pracuje koncernowy silnik wysokoprężny, który znany jest już z wielu modeli. Czterocylindrowe TDI o pojemności skokowej 1968 cm3 o mocy 190 KM, napędzające wszystkie cztery koła za pośrednictwem siedmiostopniowej dwusprzęgłowej przekładni DSG. W praktyce się okazało, że taki zestaw stanowi dla tego auta niemalże rozwiązanie idealne. Przekładnia pracuje płynnie, w mieście sprawdza się często mało lubiany przez niektórych kierowców system Start/Stop. Co jednak najważniejsze, to zużycie paliwa, które przy spokojnej jeździe jest w stanie osiągnąć nawet mniej niż 7,0 l/100 km.
Z całą pewnością najmłodszy z trójki spokrewnionych technicznie modeli SEAT Tarraco stał się najbardziej z nich atrakcyjnym. W tym porównaniu najwyżej oceniamy design nadwozia i funkcjonalność. Tarraco zalicza się do czołówki rodzinnych SUV-ów. Jego atuty to także przestronne i wygodne wnętrze, pewne prowadzenie oraz bogate wyposażenie seryjne. Chociaż jest najdroższym z trójki, to jednak wartym wyboru.
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1968 cm3, TDI, wysokoprężny z turbodoładowaniem |
Moc | 190 KM przy 3500 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 400 Nm przy 1900 – 3300 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | DSG7, napęd 4×4 |
Prędkość maksymalna | 210 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,0 s |
Średnie zużycie paliwa podczas testu | 7,3 l/100 km |
Długość | 4735 mm |
Szerokość | 1839 mm |
Wysokość | 1674 mm |
Rozstaw osi | 2790 mm |
Pojemność bagażnika | 760 – 1665 l |
Pojemność zbiornika paliwa | 60 l |
Masa własna | 1773 kg |
Cena podstawowa wersji FR MY 2020 | 185 200 zł |
Od 9 do 22 stycznia Dacia zaprasza na cykl przedpremierowych prezentacji, podczas których będzie można…
Produkowany wyłącznie w Polsce Volkswagen Crafter, jest obecnie największym z modeli oferowanych przez markę Volkswagen…
Od niemal 30 lat marka Audi wyznacza standardy w personalizacji samochodów klasy premium poprzez program…
Wyniki wyjątkowego konkursu zorganizowanego przez Toyota France potwierdziły niesamowitą wydajność hybryd plug-in Toyoty. Podczas trwającej…
Polska premiera nowego modelu, jakim jest Hyundai INSTER. To najmniejszy elektryk w gamie koreańskiej marki,…
Nieskazitelna jakość, duży zasięg i wyjątkowa wygoda sprawiają, że jest to samochód elektryczny oferujący najbardziej…