Produkcja sportowej hybrydy miała być zgodnie z planem ukończona w połowie kwietnia 2020 roku, ale ze względu na pandemię koronawirusa ostatni egzemplarz opuścił fabrykę BMW w Lipsku dopiero 11 czerwca.
W ciągu sześciu lat nowoczesną fabrykę BMW w Lipsku opuściło 20 448 egz. tego nietypowego auta sportowego. Ostatnich 18 egz. wykonano zgodnie z życzeniem członków Klubu BMW i8. Natomiast ostatni wyprodukowany egzemplarz – BMW i8 Roadster został pokryty lakierem o nazwie Portomarino Blue i stał się kolekcjonerskim unikatem.
Warto wspomnieć, iż BMW i8 dla niemieckiego producenta oznaczał ważny postęp technologiczny. Produkcja pierwszego modelu plug-in hybrid w ofercie BMW rozpoczęła się w 2014 roku, ale jego początki datują się już w 2009 roku, gdy BMW przedstawiło pojazd koncepcyjny Vision EfficientDynamics.
Napęd hybrydowy nie symbolizował jednocześnie postępu technologicznego. Jednak producent do BMW i8 zaaplikował wiele rozwiązań technicznych i technologii – od lekkiej karbonowej karoserii aż do świateł laserowych.
BMW iX3 – ostatnie przygotowania do rozpoczęcia produkcji
Peter Kemser, dyrektor fabryki BMW w Lipsku ten model określił, że: „symbolizował wejście do elektromobilności, jak żadne inne auto”.
Zastosowanie nowych technologii i innowacyjnych rozwiązań wywindowały cenę tego auta stosunkowo wysoko, co z BMW i8 uczyniło auto dostępne tylko dla bardzo wąskiej grupy użytkowników. Przy okazji zostały stworzone podstawy do masowej elektryfikacji samochodów produkowanych przez BMW.
Wiemy już, że BMW i8 nie będzie miał następcy, a w lipskiej fabryce królować będą elektryczne BMW i3, których dzienna produkcja wzrośnie ze 116 egz. do 250 aut dziennie.
Źródło: BMW