Po tureckiej inwazji na północną Syrię niemiecki koncern wstrzymał ogłoszenie decyzji o inwestycji wartej prawie 1,5 miliarda euro. W nowej fabryce miały być produkowane Volkswageny Passaty i Skody Superb.
Jeszcze kilka miesięcy temu rozpatrywano budowę nowej fabryki koncernu Volkswagen w Bułgarii, Rumunii, Serbii i Turcji. Ostatecznie wybór padł na ten ostatni kraj, ze względu na dobra lokalizację eksportową. Na początku października zarejestrowano już w tureckim mieście Manisa koło Izmiru nową spółkę. W nowej inwestycji zatrudnionych mialo być przynajmniej 4 tys. osób, a kolejne 2,5 tys. u dostawców komponentów.
Jednak ostateczna decyzja została przez zarząd Volkswagena odłożona. Podjęto ja w związku z inwazją Turcji na północną Syrię. W tej sytuacji wszystko wskazuje na to, iż niemiecki koncern powróci do pierwotnych negocjacji w innych krajach. Tu największe szanse ma Bułgaria.
Budowa nowej fabryki koncernu Volkswagen miała rozpocząć się pod koniec 2020 roku, a pierwsze samochody powinny z niej wyjechać pod koniec 2022 roku. Głównymi modelami miały być: Volkswagen Passat i Skoda Superb. Planowano roczną produkcję 300 tys. aut.